Przeważnie nie recenzuje próbek i produktów, które wystarczają na kilka użyć, ale tym razem zrobię wyjątek. Post o masełku do ciała Lemon cosmetic service.
Przekopałam internet i ni w ząb nie znalazłam informacji o nim, tak jakby nie istniał.. A jednak... Może ktoś go kojarzy i zechce mi powiedzieć, co to za cudo?
W małym plastikowym słoiczku znajduje się dość rzadkie, mocno pachnące masełko w kolorze miętowym. Zapach od razu uderza w nozdrza, taka soczysta limonka z gorzką nutą, rewelacyjny. Nie należy do tych zbitych, ciężkich maseł, jest delikatniejsze od balsamu, łatwo się rozsmarowuje i błyskawicznie wchłania.
Przeważnie moja skóra wpija wszystko i nadal się przesusza, a w tym przypadku było inaczej, wchłonęła masełko, ale była też przyjemnie nawilżona i pachnąca. Zapach na prawdę utrzymuje się dobre 2-3h.
Ten mały słoiczek wystarczył mi na ok 4 dni przy czym używałam go 2 razy dziennie, więc jest bardzo wydajny.
Kojarzy ktoś? Może gdzieś Wam przemknęło kiedyś?
Ja mam o zapachu truskawki, cudowne jest a pachnie obłędnie
OdpowiedzUsuń/Monika a wiesz co to wgl za masło?
UsuńJa mam peeling cukrowy lemon i tez nie znalazłam nic o nim w internecie.
OdpowiedzUsuńdziwne.. ciekawe co oni nam dali
UsuńJaki ma zielony kolorek.. ;) Nie słyszałam o tym masełku ;)
OdpowiedzUsuńNie widziałam nigdy wcześnie a w internecie tez się nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńZapach musi być świetny :)
OdpowiedzUsuńNie znam ;)
OdpowiedzUsuńo nie znam / ps. zapraszam do mnie na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam, zaskakuje mnie wydajność, oczywiście pozytywnie;)
OdpowiedzUsuńNie widziałam tego cudeńka nigdzie. A jaka jest jego cena?
OdpowiedzUsuńnic nie wiem, własnie o to chodzui, internet jest pusty w tym temacie
Usuńo kurcze ja nie wiem, co to ;o ale dobrze byłoby wiedzieć ! :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie wiem :)
OdpowiedzUsuńPierwsze widzę :)
OdpowiedzUsuń