Brrr budzik po godz. 6;/ Siedze właśnie na technologii, pisze sobie posta, wprost cudownie. Nie obrażę się, jak do końca semestru tak będą wyglądały zajęcia. Dzisiaj domek i znowu 2 tyg wolnego :)) Humorek dopisuje co raz bardziej, od wczoraj prawie non stop, więc nie będę narzekać :)
Dzisiaj kilka słów o nowości, którą dostałam na spotkaniu bloggerek w Łańcucie -
Curiosa-Permanentna konturówka do ust
cena- 69zł.
Opis producenta:
Henna Lips jest permanentną, dwustronną konturówkądo ust w 100% na bazie składników naturalnych. Utrzymuje się na ustach przez cały długi dzień. PonieważHenna Lips jest stworzona na bazie wody, a nie wosku, nie powoduje uczucia lepkości na ustach.
- Miękka i delikatna
- Dwufunkcyjna konturówka i szminka!
- Szeroka gama kolorów
Moja opinia:
Produkt jest dla mnie zupełną nowością i byłam bardzo ciekawa, jak to wszystko działa :) Zapakowana w elegancki kartonik- na nim numer koloru. W moim przypadku F20- Cherry Pink. Do wyboru mamy kilkanaście opcji, jednak nie sugerowalabym się zdjęciami na stronie producenta, bo zdecydowanie różnią się od rzeczywistych.
Henna to dwustronny pisak. Jedna końcówka cienka do precyzyjnego narysowania lini, druga grubsza do wypełnienia czerwieni wargowej kolorem.
Aplikacja nie jest trudna, ale wymaga wprawy, gdyż każda nieudana kreska jest trudnozmywalna i niełatwo poprawić linię. Tutaj problem będą miały osoby niecierpliwe- na aplikację trzeba poświęcić kilka dobrych minut. Początkowo usta są mokre, ale z czasem kolor wysycha i nie odbija się. Jest bardzo intensywny i trwały. Nawet bardzo trwały. Z czasem 'zjada się', ale trwa to kilka- do kilkunastu godzin.
Byłabym nią wręcz zachwycona, gdyby nie jeden minus- bardzo wysusza usta. Stają się szorstkie, podkreślone skórki i wygląda to nieestetycznie. Dlatego stosuję na nia balsam do ust i wtedy jest już ok :)
A teraz kilka zdjęć:
I co myślicie? Jak dla mnie rewelacja <3
świetna jest ta henna. siostra ma i już jej podkradam :D
OdpowiedzUsuńwcale się nie dziwie:P
UsuńPiękny kolor :-) u mnie nie pojawia się wysuszenie ust.. :-)
OdpowiedzUsuńto zazdroszczę :)
Usuńpasuje Ci ten kolorek;)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńKolorek am śliczny, pasuje Ci :)
OdpowiedzUsuń;*
UsuńCudny kolor! Nigdy o niej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńwww.szymcia-blog.blogspot.com
ja do niedawna też nie ;)
UsuńPrawie nie używam kolorowych kosmetyków do ust. Na Tobie wygląda fajnie - sama jednak nie skuszę się.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńja też długo nie używałam, przeważnie same balsamy, masełka itd, ale jakiś czas temu stwierdziłam, że całkiem nieźle się czuję w kolorze:)
Super kolor ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentuje. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak wysusza usta :/
OdpowiedzUsuńale na to też znalazłam sposób :) nie jest tak źle, to mały problem w porównaniu do efektu, jaki daje:)
UsuńSzkoda,że wysusza ;P . Ale efekt ładny, ładnie się prezentuje ten kolorek na ustach ;) .
OdpowiedzUsuńtaki mały minus, a kolor rzeczywiście cudowny ;)
Usuńmi też wysusza usta ;c i też stosuję na nią balsam :D
OdpowiedzUsuńna Twoich ustach wygląda bosko <3
Asia y mi tak słodzisz zawsze...:P
UsuńProdukt fajny, o ile nie jest się sierotką, która nie potrafi za jednym zamachem pomalować prosto ust... jak ja.
OdpowiedzUsuńojj na pewno nie jest tak źle:)
Usuńa ja jakoś nie mogę się do niej przekonać ;/ straszne mi smak nie pasuje i w sumie to tylko raz ją użyłam ;/
OdpowiedzUsuńTy jej nie zlizuj tylko nakładaj na usta i czekaj aż wyschnie ;)
Usuń