W tym semestrze
znowu mam poniedziałki wolne, więc postanowiłam ten dzień przeznaczyć dla
siebie. Przeważnie peelingi, maseczki i inne zabiegi robiłam w soboty lub
niedziele i czasami zdarzało mi się w tygodniu w luźniejszy dzień. Jak wracam z
uczelni to już nie mam siły na nic. Mam nadzieję, że to poniedziałki troszkę
mnie zmobilizują. Na razie idzie nieźle :) Mam nadzieję, że przez kilka następnych tygodni będę mogła Wam pokazać,
jak pielęgnuję poszczególne partie ciała.
Ostatnio sporo było
o stopach i dzisiaj również miała być taka tematyka, ale żeby Was nie zanudzać
zacznę może jednak od pielęgnacji ciała.
Nie robię większych
zapasów, bo te kosmetyki zużywam powoli. Peeling+maska Fitomed, który już
recenzowałam. Ostatnio otworzyłam też gruboziarnisty peeling Lirene i na razie
nie mam wyrobionego o nim zdania, ale na pewno kilka słów o nim napiszę.
Pod oczy 2-fazowaemulsja od Avon, do twarzy krem Secret Soap Story, którego recenzja również na dniach- używam
cieńszej warstwy na dzień i grubszej na noc. Jestem w trakcie zużywania próbek,
które stosuję głównie w sobotę, niedzielę i poniedziałek, czyli dni wolne, bo
niestety nie każdy kremik nadaje się pod podkład, a wolę uniknąć wpadki, poza
tym mam wtedy czas na sprawdzenie jak się zachowuje na skórze.
Wszystkie zrecenzowane wcześniej
produkty podlinkowałam, więc możecie do nich wrócić i przeczytać więcej na ich
temat.
A jak wygląda Wasza pielęgnacja?:)
U mnie w tej kwestii wielki minimalizm :D
OdpowiedzUsuńU Ciebie dużo fajniej się to prezentuje :D
To i tak już teraz niewiele
Usuńmam ten tonik z Ziaji, ale jakoś nie jestem z niego zadowolona
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na ROZDANIE :)
Zdecydowanie duużo mniej produktów używam. Głównie dlatego, że nie lubię/ nie chcę kombinować z twarzą, gdyż obecna pielęgnacja jaką stosuję pozwala mi na utrzymanie fajnego efektu - a z tym to naprawdę u mnie ciężko, gdyż nadal kwalifikuję siebie pod kategorię cer trądzikowych.
OdpowiedzUsuńJa juz teraz tez ograniczyłam.kiedyś było tego dużo a nawet za dużo
UsuńNajbardziej zaciekawiło mnie to serum z Bielendy. Ja poszukuję jakiegoś dobrego, łagodnego peelingu do twarzy. Mam jeden (nie pamiętam jakiej firmy), ale chciałabym coś fajniejszego. Natomiast z peelingów do ciała używam tutti frutti, które mają fantastyczne zapachy.
OdpowiedzUsuńDelikatny to enzymatyczny☺
UsuńZ chęcią bym wypróbowała coś od Fitomed do twarzy :-)
OdpowiedzUsuńMają bardzo dobre kosmetyki.
Usuńlubię takie wpisy, zawsze można coś podpatrzeć. moja pielęgnacja wygląda podobnie choć używam innych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńJa tez często u kogoś znajduje jakieś fajne kosmetyki.
UsuńZnam jedynie tonik z Ziaji oraz krem pod oczy z Avonu :)
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdzają?
Usuń